Znienawidzeni bohaterowie

W każdym anime są postacie, które lubimy czy też wielbimy. Są też takie, na których nie możemy spojrzeć, by nie rzucić się do kuchni po nóż XD Kogo i za co nie lubimy? I jak chcielibyśmy by zginęła owa postać. Tak, dla rozruszania jakiejkolwiek dyskusji xP

Z Ayashi no Ceres chciałabym by zgineli wszyscy oprócz Mrs. Q, była pocieszna xP Jak mają zginąć? Szybko, żebym nie musiała na nich długo patrzeć xD

Z Black Blood Brothers zabiłabym 'nową rodzinkę' Casy'. Irytowali mnie. xD Ich śmierć nie przyniosłaby mi zbyt wielkiej uciechy, więc niech giną jak tam chcą XD

Hellsing - Śmierć UFOKOWI! Pomińmy fakt, że już zginął. xP Nie lubiłam Incognito, latał mówił jaki jest potężny i dusza =.-. Najchętniej patrzyłabym jak umiera na stosie *-*. Ale cóż...Alucard już go zabił "^^

Lovely Complex. Zabić byłą dziewczynę Otaniego! Niech ją samochód potrąci ]:->

W Nanie irytowała mnie ciutkę na początku Hachiko, ale z czasem zaczęłam ją nawet lubić. xP Utopiłabym, więc dziennikarzy xD

Z Naruto dużo osób mogłoby zginąć, ale najważniejszy by zginęła Sakurcia. I żeby cierpiała w godzinie śmierci.! XD

Narazie tylko tyle pamiętam, jakby co dopiszę Nie ma to jak "wyżywanie" się na postaciach z anime xD

A więc do panteonu mych znienawidzonych postaci należą:
Toshiro Hitsugaya (Bleach) - mały kurdupel, który się wszędzie sadzi i udaje mądrego.. dobrze, że już jest bliski śmierci....
Edward Elric (Fullmetal Alchemist) - chłopak ma potencjał i to widać... nie umie z niego skorzystać i zachowuje się jak Hitsugaya (ba, nawet głos ten sam)
Suzaku Kururugi (Code Geass - Hangyaku no Rurushi) - niby ma wielkie ideały, stara się być za wszelką cenę wspaniały a jak przychodzi co do czego to włącza się tryb emo.....
Shiro Emiya (Fate/Stay Night) - kolejny z grupy "nie potrafiących wykorzystać swej mocy emo"

A ufok z Hellsinga to postać wymyślona przez studio.... pooglądaj Hellsing Ultimate lub mangę poczytaj - tam go nie ma

Ja natomiast baaaaardzo pragne smierci Inoue - bleach dziewczna denerwuje nawet głosem (ehhh niestety jest ukochana glownego bohatera ktory obroni ja bez wzgledu na wszystko) jesli chodzi o sposob smierci to wszystko mi jedno byle tylko odbylo sie to szybko bo jej krzyk sprawia ze cofa mi sie sniadanie^^"

oj ludek ty mi podpadasz coraz bardziej tylko ostatniego sie nie czepiam bo nieznam ;] i zgadzam sie z Hitoshi, inue jest wnerwiajaca ;] a i jeszcze zero z vampire knight mógłby sie sie zabic jak juz tak bardzo tego chce

Ależ neko..... o gustach się nie dyskutuje Ja tam lubię Rudą np. W końcu jest najpotężniejsza w Bleach pod względem technicznym - tylko ona umie wskrzeszać (nie licząc Mayuri-sama, ale on tylko swą córkę umie wskrzesić)

Oj oberwiesz ze Hitska!!!!!! To wkoncu moja ulubiona postac!!!! :P:P Przecież wiesz!!!! Ciesz sie ze nie jestes w Anime bo bym chciala twojej śmierci za Hitska:P

Szczerze to ja tez nie przepadam za nim (taki mały a się sadzi i wogole) a wiedzieliście ze Hitsugaya to po japońsku "BIAŁY GEJEK"??^^" ale nie jest to wg mnie postać która zasługuje na śmierć :]



Mitsu uspokój gniew....uspokój się
policz do 10
1...
2...
3...

To i tak nic nie pomaga!!!!!! Ehhhh i czemu ja sie zawsze musze wybijac!!! Potem sie tylko denerwuje...........
Normalnie jak w szkole!!!!

hm... <myśli> mi tam się niepodoba niepamiętam xD tyle tego widziałam, że niepamiętam imion xD aLe tak to chyba najbardziej głowna bohaterka Anelique z Neo Angelique ~Abyss bo on ma moc i chce wszystkich uratować i jest taka miłąi ma taki słodki okropny głosik ogólnie taka "och, ach, uch"

Mnie tam denerwuje Shampoo z Ranmy - nigdy nie daje za wygraną, wredna i w ogóle paskudna, chociaż ładnie wygląda xDD
Jest jeszcze May z Kaleido Star - denerwująca, egoistyczna i uważa się za niewiadomo-kogo
No i za Sakurą z Naruto też nie przepadam, jak za samym Naruto...
Poza tym, jest jeszcze banda wrednych dziewuch ze School Days, które męczą biedną Katsurę...i Makoto z tegoż anime, który żongluje wręcz dziewczynami!
Tutułowa bohaterka Shakugan no Shany też na razie gra mi na nerwach...>
to na razie tyle... z reguły przyzwyczajam się do postaci i jakoś tak je zaczynam tolerować, żeby nie powiedzieć "lubić". Jednak regułę potwierdza wujątek ;D

nienawidzę Lenalee z D.Gray - mana... jak ona mnie wkurza, to chyba nikt nie wie xD
no i Inoue <Bleach> ale to chyba większość tak z nią ma Hachi z Nany - denerwowała mnie swoim głupim zachowaniem... aha, mogę jeszcze dorzucić tą dziewczynę w okularach, bodajże Yuri chyba z Bokura ga Ita.